W wietrzny i słoneczny wtorek mam dla Was metamorfozę Sylwii, którą już poznaliście w poście pt. Wspomnienie Wiosny...
Sylwia to bardzo żywiołowa, radosna osoba, co zapewne będzie widać na zdjęciach ;)
W makijażu Sylwii głównie postawiłyśmy na zniwelowanie znacznej różnicy kolorystycznej między buzią a szyją oraz na ukryciu kilku niedoskonałości...

A tu mała niespodzianka... Towarzyszyła nam Przyjaciółka Sylwii--Karolina. Ponieważ dziewczyny chciały zdążyć na imprezę, zupełnie nieplanowanie, w ekspresowych kilku minutach, umalowałam delikatnie Karolinę...Oto jak prezentują się Przyjaciółki razem ;)
Czy widzicie to podobieństwo Karoliny i Kim Basinger? :D Czy ja mam coś z oczami? ;)
Pozdrawiam dziewczyny i dzięki za radosną atmosferę :*
A Wam, jak się podoba? Czy takie makijażowe metamorfozy są dla Was ciekawe?