Dziś bardzo na temat.
W nieoczywisty sposób jednak, bo ochoty nie miałam tym razem na mroczność przejawiającą się w czerni, bieli i rozlewie krwi ;)
Oto makijaż na Halloween - moja wersja Jokera.
A inspiracją była owa postać w kreacji Jacka Nickolsona.
Mistrz! ;)
