Rocznicowy numer "e-makeupownia"

...A w nim m.in. moja propozycja makijażu "krok po kroku" na walentynkową kolację.
W dzisiejszym poście załączam więcej zdjęć całej twarzy.
I jak Wam się podoba mocniejsza propozycja makijażu walentynkowego?

W urodzinowym wydaniu znajdziecie ogrom pięknych i inspirujących prac.

Metamorfoza Justyny: Propozycja karnawałowa

Hej :) Dziś przed Wami metamorfoza Justyny. Niestety byłyśmy tak zaaferowane działaniem, że zapomniałam zrobić Justynie zdjęcia przed. Zostało więc zrobić zdjęcie po...po usunięciu granatu i brokatu ;) Gapaaaaa!!!

 
Justyna ma w urodzie coś z Cate Blanchett, moim zdaniem ;) Uwielbiam!

Zatem przedstawiam Wam ultra kobiecą metamorfozę i jednocześnie propozycję karnawałową :)

Duuuużo zdjęć, bo tak mi się podobają, że nie potrafiłam wybrać :P

 Hair &make up & foto: JA ;)

Makijaż wykonałam cieniem Pierre Rene. Ma kolor nie do opisania! Cudowną pigmentację i świetną trwałość! No i ta bardzo przyjazna cena... Czego chcieć więcej?

Na dolną powiekę nałożyłam granatowy brokat.

I jak Wam się podoba Cate.....yyyy, to znaczy metamorfoza Justyny? ;) Napiszcie koniecznie :)

Golden Rose - Velvet Matte Lipstick

Byłam ciekawa tej nowości od Golden Rose. Nie mam chyba w swojej kolekcji szminki o typowo matowym wykończeniu. Zatem, niewiele się zastanawiając kupiłam jedną na próbę. W kolorze 02.
I muszę przyznać, że to chyba nie będzie moja jedyna z tej kolekcji.


Opis producenta:

Pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne matowe wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz wit. E dodatkowo odżywia i nawilża usta. Paleta zawiera 20 odcieni od klasycznej czerwienie po odcienie nude. Produkt nie zawiera parabenów i jest testowany dermatologicznie.

Ja wybrałam kolor zbliżony do odcienia moich ust. Kolor o2 to dość ciemny, brudny róż.
Do mnie pasuje idealnie.

Szminka przyjemna w aplikacji. Jest mocno napigmentowana, co pozwala wyrysowanie ładnego kształtu ust bez pomocy konturówki. Przy nakładaniu odczuwam jakby konsystencję musu, jest lekka, ale to nie oznacza, że nie "czuć" jej na ustach. To jedyne, co mi przeszkadza w niej, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Jest też trwała. Po nałożeniu utrzymuje się długo, schodzi jedynie z środkowej części ust. Przy jakimś małym jedzeniu czy piciu trochę daje się naruszyć.

  A oto jak się prezentuje:

 

 






 

                                         Golden Rose Velvet Matte Lipstick

PLUSY:
- matowy efekt
- przyjemna w aplikacji
- bardzo dobra pigmentacja
- trwała
- bez parabenów
- cena: 10, 90 zł 
- duży wybór kolorów: 20 odcieni
- estetyczne, solidne opakowanie

MINUSY:
- minimalny dyskomfort suchości na ustach

A Wy Kochane? Skusiłyście się już na tę nowość od Golden Rose? A może dopiero się zastanawiacie nad zakupem? 
Napiszcie mi koniecznie jaki kolor Wam się podoba. Pewnie skorzystam z rad, bo zamierzam jeszcze jakieś kolory tej matowej szminki kupić.

Makijaż krok po kroku: Tak wyglądał mój sylwestrowy makijaż

Witam Was w nowym roku ;) !!!
Odtworzyłam mój makijaż sylwestrowy. Ponieważ karnawał trwa, mam nadzieję, że ta propozycja Wam się przyda. Wiem, dopiero co po weekendzie, ale jakże miło pomyśleć już o następnym ;)

1. Ruchomą część powieki, do załamania, pokrywamy czarną kredką. Następnie na kredkę nakładamy czarny cień.

2. Górną granicę i lekko powyżej załamania, rozcieramy precyzyjnie brązowym cieniem. Ja zmieszałam dwa odcienie brązu.

3.  Granice brązowego cienia rozcieramy beżowym cieniem, lub pudrem, aż pod łuk brwiowy. Podkreślamy dolną powiekę, tym samym brązowym cieniem, a wewnętrzny kącik rozświetlamy.

4. Na powiekę, do załamania, nakładamy żel do brokatu.

5. Mieszamy ze sobą 2 kolory brokatu. Czarny i srebrny (mój miał w sobie dodatkowo mieniące się na różne kolory drobinki, daje to ciekawy efekt).

6. Ostrożnie nakładamy brokat, przyciskając go do powieki. Tuszujemy rzęsy.

 Gotowe :)

 

  Napiszcie mi w komentarzach, jaki Wy wybrałyście makijaż tego wieczoru :)
Buziaki