Oto zatem swobodne połączenie jasnych zieleni i turkusów. Typowej mięty nie posiadam (ta z paletki PPQ Sleek jak dla mnie jest za zielona), zatem musiałam sobie ją stworzyć. Makijaż wykonałam dość szybko, bo ani śniło mi się tracić tak pięknego dnia :)
I na koniec mina iście wiosenna, prawda?... :D