poniedziałek, 19 maja 2014

Makijaż - Pomarańczowy eliksir młodości

Witajcie, po chwilowym mym niebycie ;)

Lubię łączyć trendy. Wybieram z nich to, co najbardziej mi odpowiada. 
A najbardziej przypadł mi do gustu elektryzujący pomarańczowy. W tym sezonie stawiam zatem na świeżą, rozświetloną cerę z oranżowym rumieńcem.
Na ustach też zdecydowanie pomarańcze, soczyste i odmładzające.
Powieki również w tych barwach z dodatkiem równie w trendach baby blue dla urozmaicenia, lecz niekoniecznie.
Stosować razem z umiarem lub osobno :)

Całość daje efekt młodzieńczej świeżości, lekkości oraz rozpromienienia. Taka jest właśnie wiosna :)

Myślę, że to nie ostatnia zabawa z tym kolorem. Co Wy na to?






 Najważniejsze użyte kosmetyki:


Kolor na ustach uzyskałam mieszając cień z Sensique z Duraline Inglota i wykończyłam różem z paletki Sleek Face Form, stąd ta niby opalizująca poświata. Ten sam róż mam na policzkach wzmocniony rozświetlaczem z tej palety ( efekt podbiłam jeszcze, nakładając opuszkiem palca, cień z L'Oreal), którego użyłam też na grzbiecie nosa i nad ustami. 

Dajcie znać jak podoba Wam się taki efekt? :)